Volvo zawsze stawiało na rozwiązania polepszające bezpieczeństwo. Właśnie testuje system, który może na stałe zmienić relacje kierowców z przechodniami.
Mówimy o nowym systemie wykrywania przechodniów. Śmiało rzec można, że będzie to rewolucja w dziedzinie bezpieczeństwa.
Podobne systemy znamy już od kilku lat. Stosuje je Mercedes (oraz inne luksusowe marki), tyle że system Distronic wykrywa przeszkody przed pojazdem za pomocą czujników i w razie potrzeby może zareagować za kierowcę. Tyle, że Volvo wprowadzi znacznie bardziej zaawansowaną wersję tego systemu.
Szwedzki system od Volvo wykorzystuje znacznie bardziej zaawansowany zestaw czujników (w tym kamer), które w czasie rzeczywistym śledzą ruch przechodniów przed pojazdem. Co się dzieje po ich wykryciu? Auto samo informuje o tym kierowcę za pomocą sygnału świetlnego (być może również dźwiękowego) na desce rozdzielczej. Mało tego, jeżeli kierowca nie zareaguje, wówczas nowe Volvo S60 samo zatrzyma się przed przeszkodą. Wariacja!
Jak wspominają przedstawiciele Volvo, system najskuteczniej sprawuje się do prędkości 25 km/h.
Nowe S60 z tym systemem – prawdopodobnie w opcji – wejdzie na rynek w 2010 roku. Już nie możemy doczekać się pierwszych testów.