Skazane na sukces – tak w kilku słowach można określić nową linię kosmetyków od Freda Faruggia. Słynny wizażysta, który przez wiele lat był dyrektorem kreatywnym domu mody Lancôme, zaprojektował własną linię produktów.
Motywem przewodnim tej kolekcji jest transparentność. W tym sezonie wizażyści stawiają bowiem na naturalność – makijaż nie powinien zmieniać kobiety, a jedynie kryć niedoskonałości i wydobywać jej naturalne atuty. Kosmetyki mają więc lekką konsystencję, są ledwo widoczne i stapiają się ze skórą.
W skład kolekcji Farrugia wchodzi ponad setka produktów: cienie, szminki, korektory, pudry i podkłady. Wszystkie w delikatnych, naturalnych i pudrowych kolorach. Minimalizm widoczny jest także w konstrukcji opakowania, które zaprojektował francuski designer Ora- Ito. Paleta kosmetyków składa się ze specjalnych modułów, które można dowolnie ze sobą łączyć i każdego dnia, w zależności od stroju i nastroju, mieć ze sobą inny zestaw.
Wyjątkowo wygodna jest także aplikacja kosmetyków. Można je nakładać palcami, gdyż produkty podgrzewają się w kontakcie ze skórą lub specjalną gąbeczką. Zrobienie takiego makijażu trwa jedynie kilka sekund, gdyż faktura kosmetyków idealnie stapia się ze skórą. Cena jednego modułu to około 85zł. Zestawy do kupienia w drogeriach Sephora.