Ciekawe ilu z nas wyobraża sobie rozpoczęcie dnia bez filiżanki lub kubka naszej ulubionej kawy. Jednak istnieje zła wiadomość. Znana i używana kofeina jest najpopularniejszą używką na świecie. W ciągu roku Polak potrafi spożyć do 550 filiżanek. Kofeina to nie tylko kawa, to także napoje energetyczne, leki przeciwbólowe czy cola do picia. Mając na uwadze te przerażające fakty postanowiono przeprowadzić badania na temat “wpływu kofeiny na wydajność w pracy”. Wyniki badań które zostały przeprowadzone przez naukowców z Bristolu potwierdziły szokującą tezę że kawa bardzo źle działa męską wydajność oraz koncentrację, zwłaszcza w sytuacji stresowej. Po spożyciu kawy, praca mózgu jest wolniejsza i z trudnością przyswaja informacje. Główny tego powód to nasza ulubiona “kofeina”. Wyniki jakie przyniosły najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Bristolu są zaskakujące. Mężczyźni którzy wypili dużą mocną kawę popełniają więcej błędów w pracy niż ci któży pili kawę bezkofeinową. Nawet układanie prostych puzzli zajmuje im 20 sekund dłużej. Inaczej to wygląda u kobiet. Panie które złożyły puzzle “pod wpływem” kofeiny były szybsze o ponad 100 sekund od tych które zadania podjęły się na “trzeźwo”. W swojej pracy popełniają mniej błędów, a ich decyzje są bardzo dokładne. Trzeba przyznać że jest to straszna groźba, czyżby kobiety miały nam odebrać kawę? Twierdząc sprzecznie że po jej spożyciu stajemy się “głupsi”. Są inne martwiące informacje na temat kawy i kofeiny.
Spożywanie zbyt dużej dawki powoduje podniesione stany nerwowe, rozdrażnienie oraz niepokój. Tak samo jak herbata po kawce pozostaje piękny osad na żabkach i może to doprowadzić do próchnicy. Nieznacznie zmniejsza płodność zarówno u kobiet jak i mężczyzn, prowadzi do bezsenności. Kawa gotowana może w dużym stopniu podnieść poziom cholesterolu. Istnieje także zwiększone prawdopodobieństwo ataku na zawał serca. Kawę spożywa każdy, prezydent, górnik czy piłkarz. Takie dane informacji uświadamiają nas w pytaniu: “Czy świadomie się trujemy” środkiem który ma zapewnić “szybszą reakcję i szybszą wydolność”. Prawda okazuje się bolesna, ale czy ktoś z nas spożywający kawę nie tylko dla “poczucia energii” ale dla smaku, wyobraża sobie dzień bez niej