Wyprawa dookoła świata wiąże się z kilkoma tygodniami przygotowań. Poza dokumentami i wstępnym planem podróży, o których pisaliśmy w pierwszej części tego tekstu, trzeba zadbać o szereg materialnych kwestii. Zakupy przed wylotem to niezbędny element realizowania marzenia o długiej wycieczce.
Wszystkie rzeczy w ramach ekwipunku należy ograniczyć do minimum. Zawartość torby podróżnej zależy od miejsca i czasu podróży. Najlepiej gdy wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy mieszczą się w jednym dużym 50-litrowym plecaku. Zestaw ubrań powinniśmy ograniczyć do pojedynczego egzemplarza każdego typu ubioru. Jeśli wybieramy się w kraje o ciepłym klimacie zamiast śpiwora możemy wziąć prześcieradła. Nie można zapomnieć o lekach oraz przyborach toaletowych. W podręcznej torbie powinny znaleźć się leki przeciwbólowe, przeciw malarii, biegunce, pastylki do uzdatniania wody. Apteki na świecie nie cieszą się zaufaniem, wręcz przeciwnie – wzbudzają odrazę.
Jeśli jesteśmy już przy lekach to należy pamiętać, aby na trzy miesiące przed planowaną podróżą odwiedzić poradnię medycyny tropikalnej. Dowiemy się w niej o chorobach, którymi możemy się zarazić, odwiedzając poszczególne miejsca. Warto zaszczepić się przeciwko żółtaczce, durowi brzusznemu i wirusowemu zapaleniu wątroby. Dla pewności oprócz szczepionek warto zainwestować w ubezpieczenie na wypadek śmierci lub kradzieży bagażu. Mimo to, warto mieć polisę, która umożliwia bezpłatne leczenie za granicą. W razie kłopotów pokrywane są z niej także wszelkie koszty związane z powrotem do domu. Ceny polis są różne. Katalog agentów i brokerów ubezpieczeniowych znajduje się tutaj.
Miłośnikom fotografowania i uwieczniania krajobrazów nie trzeba przypominać o konieczności zabrania ze sobą aparatu fotograficznego. Najlepiej wybrać mały i lekki model, który zmieścimy w kieszeni, zamiast ciężkiego i dużego aparatu. Fotografując rodzimych mieszkańców odwiedzanych krajów, należy szanować ich kulturę i obyczaje. Warto zapytać o pozwolenie na sfotografowanie. W przeciwnym wypadku może to grozić wysoką karą pieniężną, jak ma to miejsce w Maroku.
Również przewodniki mogą okazać się pomocne w drodze. Zakup Lonely Planet czy jego polskiej wersji – Pascala, na pewno nie okaże się wydatkiem wyrzuconym w błoto. Zawierają one wiele ważnych informacji, jak na przykład rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w lokalnych miastach. Ponadto można w nich znaleźć mapy, zdjęcia oraz ciekawostki dotyczące zwiedzanych miejscowości.
Przed wylotem warto zasięgnąć informacji od innych zwolenników tego typu wypraw. Miłośnicy podróżowania i poznawania nowych kultur dzielą się swoimi doświadczeniami na forach internetowych. Znaleźć tam można informacje o tym, jak odpowiednio przygotować się do wyprawy, jakie miejsca warto odwiedzić. Odpowiedzi na wiele pytań, porady i przestrogi znajdują tutaj.