Jesienią ukrywamy misternie ułożone fryzury pod kapeluszami i czapkami, a godzinami wybierane kreacje chowamy pod płaszczami i kurtkami. Okrycia wierzchnie także mogą stanowić element naszego stroju, dopełniać go, wpisywać w całościowy zamysł naszej wieczorowej kreacji.
Włoski dom mody ma dla nas kilka interesujących propozycji. Są to płaszcze z kolekcji jesień i zima 2010/2011. Kolorystycznie króluje camel – najmodniejsza barwa tej jesieni. Wśród propozycji Gucci nie zabrakło również modeli w kolorze zawsze modnej i ponadczasowej czerni.
Pierwsza propozycja to płaszcz wykonany w 90% z wełny, pozostałą część surowca stanowi kaszmir. Ma podszewkę w kolorze kakao. Kołnierz i podwójne klapy dodają mu oryginalnego charakteru. Idealna propozycja dla zmarzluchów, którzy cenią sobie elegancki szyk połączony z jakością wykonania.
Drugi model okrycia wierzchniego od House of Gucci to płaszcz w kolorze jasnego brązu. Model w stu procentach wykonano ze skór naturalnych, mamy tu domieszkę zamszu oraz lśniące futro lisa. Dodatkowo talię podkreśla jasnobrązowy pasek ze skóry ze złotą sprzączką.
Płaszcz nr 3 od Gucci to coś dla miłośniczek nieśmiertelnej czerni. Wykonany z mieszanki wełny i kaszmiru, ozdobiony podszewką w kolorze kakao. Fragmenty rękawów wykonano przy użyciu czarnej skóry. W talii umocowano ściągacz dla podkreślenia kobiecych kształtów.
Płaszcz wykonany z wełny to propozycja nr 4. Z przodu kieszenie, zapinany na trzy guziki.
Brązowy, aksamitny płaszcz będzie odpowiedni dla zwolenników sztruksu. Dobrze wykończone mankiety przykuwają uwagę ze względu na opasanie ich fragmentem materiału. Kieszenie i wysoki kołnierz ochronią nasze dłonie i szyje przed podmuchem zimnego wiatru.
Błyszczący zamsz wyróżnia kolejny model płaszcza z kolekcji Gucci. Wykonany z prawdziwej skóry, ma zamykane na klapy kieszenie oraz opasane kieszenie.
Płaszcz w ciemnej wersji kolorystycznej przepasany paskiem ze sprzączka z białego złota. Wykonany w 100% z wełny. Przypomina swoją formą inicjały marki Gucci.
Wachlarz cenowy oscyluje między 1 950 $ a 8 800 $. Czyżby taki zakup to tylko sfera marzeń?
Źródło, zdjęcia: gucci.com