Stare Miasto, w większości mniejszych i większych miast najbardziej atrakcyjny teren. Wiele osób marzy o tym, żeby na Starówce któregoś z wielkich miast urządzić sobie przytulne i jednocześnie luksusowe lokum. Trzeba jednak wiedzieć, że mieszkanie w takim miejscu kosztuje. I to nawet 80% więcej niż na osiedlach.
Jak wynika z badań specjalistów rynku nieruchomości ceny mieszkań na Starówce w czterech polskich miastach ich ceny są średnio od 8 do 80 procent wyższe. Zazwyczaj kupno luksusowego mieszkania na Starym Mieście to sprawa prestiżowa. Co chwilę słyszymy wiadomości z lokalnego podwórka, że na Starówce w naszym mieście zamieszkał jakiś VIP. Powoli odchodzą w zapomnienie PRL-owskie zwyczaje, według których mieszkania w starych kamienicach w centrach miast zajmowali ludzie wysiedlani z osiedli. Nic więc dziwnego, że wciąż wiele polskich Starówek wymaga ogromnego wkładu, nie tylko materialnego, ale także pomysłu na to, co zrobić z pięknymi, ale bardzo zaniedbanymi nieruchomościami.
Na szczęście obecny trend jest bardzo pozytywny i coraz większą wagę przykłada się do przyciągania wielkich nazwisk bardzo bogatych ludzi, którzy pomogą wyprowadzić polskie starówki z zapaści. Poza tym niezwykle istotnym aspektem, który niewątpliwie będzie przynosił korzyści społeczne, ten trend przyczynił się do takiego podejścia, że luksusowe mieszkania w kamienicach są po prostu modne i jest dobrze widzianym mieć takie mieszkanie. Zazwyczaj też, ogromne przestrzenie w takich mieszkaniach dają ogromne możliwości aranżacyjne. Pamiętajmy, że niewątpliwą zaletą mieszkań w kamienicach jest ich wysokość. To doskonały materiał dla dobrych designerów wnętrz, którzy kilkoma pomysłami zamienią nudne i zaniedbane mieszkanie w ekskluzywne i nowoczesne.
Wracając jednak do cen, najtańsze mieszkania na Starym Mieście są w Łodzi, tam różnica między ceną metra kwadratowego w Śródmieściu w porównaniu z ceną mieszkania na osiedlu to około 8%. Rekord padł oczywiście w Krakowie, tam za metr kwadratowy mieszkania na Starówce trzeba zapłacić ponad 10 tysięcy złotych, a na najtańszym osiedlu około 5,5 tysiąca złotych. Piszę oczywiście, bo Kraków i jego serce, czyli Starówka biją rekordy popularności wśród zagranicznych turystów odwiedzających nasz kraj. Plotka głosi, że luksusowe mieszkanie o powierzchni około 150 metrów kwadratowych, które dla Alicji Bachledy-Curuś i ich syna kupił Collin Farrell kosztowało ponad 3 miliony złotych. Inna krakowska nieruchomość – kamienica, w której znajduje się słynna restauracja Wierzynek warta jest 30 milionów złotych.
Trzeba przyznać, że moda na mieszkania na Starówce jest kosztowna, ale myślę, że podobnie jak moda na rewitalizację starych hal fabrycznych, również ta wniesie wiele dobrego do naszych miejskich krajobrazów. Poza tym, nie zapominajmy, że takie mieszkanie to doskonała lokata kapitału.
Źródło: oferty.net
Zdjęcie: flickr.com/photos/begemot