Głosy tu i tam, oznajmiają że już nie długo zostanie wprowadzony do produkcji limitowany model Lamborghini Sesto Elemento. Jest on jeszcze bardziej droższy i bardziej szokujący swoimi kształtami niż poprzedni model Reventonie . Wszyscy z oczekiwaniem przypatrują się chwili kiedy w końcu najdroższy model Lamborghini trafi do sprzedaży. Szef włoskiej marki Stephan Winkelmann trzyma język za zębami, ciężko jest wyciągnąć od niego informację, czy model który został pokazany światu w Paryżu w końcu będzie w ofercie. Jednak kilka pism motoryzacyjnych informuje że samochód jest już wyłącznie dopieszczany, i wkrótce może w końcu trafić do sprzedaży.
Na samym początku ma być to zaledwie 29 egzemplarzy tego modelu, a cena jednej sztuki może wynieść 7,6 mln (czyli około 1,9mln euro). Jego poprzednik i starszy brat był tak trafionym pomysłem że firma postanowiła powtórzyć strategię.