Lairmont Place – perła na pustyni

Lairmont Place - perła na pustyni

Spis treści

Na wzgórzach Las Vegas – mieście, gdzie nigdy nie gasną światła – jest pewne zamknięte osiedle określane mianem Dragon Ridge. Zespół luksusowych znajdujących się na tym wzgórzu może przyprawić o zawrót głowy niejednemu amatorowi przepychu, komfortu i błogiej niezależności. Prawdziwą perełką wśród i tak pięknych posesji jest Lairmont Place – czysta esencja wygody. Choć nazywa Place (miejsce), to równie dobrze mogłoby nosić przydomek Palace (pałac, dwór).

Usytuowany na wzgórzu zespół pałacowy to idealne miejsce do przyglądania się pięknemu miastu po jednej stronie i rozciągającej się aż po horyzont pustyni. Obserwacje ułatwiają ogromne szklane okna. Posiadłość mieści w sobie 6 dużych sypialni zorientowanych wokół trzy stopniowego wodospadu. Piętro niżej zaaranżowano pokój do masażów. Tuż obok znajdziemy barek, salon oraz niedużą salę kinową z czekającym już zestawem kina domowego i bardzo wygodnymi skórzanymi fotelami. Apartament właściciela ma swój własny balkon, z którego rozpościerają się piękne widoki. Duża łazienka w apartamencie nabywcy wykończona została elementami marmuru.

Posiadłość jest odgrodzona poprzez wysokie kraty, dlatego prywatność osób przebywających w nie zostanie naruszona. Nad tym czuwa również system antywłamaniowy. Przed posesją znajduje się miejsce na relaks na świeżym powietrzu – grilla. Teren wokół posesji został upiększony przez najlepszych projektantów ogrodów. Dzięki temu, oko cieszą zielone sadzonki, wspomniana wcześniej, kojąca kaskada, duże skały czy postać buddy na którego wychodzą okna z pokoju do masażu.

Nie ulega wątpliwości, że Lairmont Place to miejsce, gdzie wielu pragnęłoby zamieszkać. Niestety ta przyjemność będzie dana niewielu, a to ze względu na cenę – 10 milionów dolarów.

Nieruchomość można kupić poprzez agencję AOL Real Estate.

Zobacz również:

Eclipse Romana Abramowicza

Lustro od Stocco

W imię pokoju

 

Powiązane artykuły