Kobiety w Europie wciąż aspirują do poślubienia mężczyzny który po prostu dobrze zarabia. Małżeństwo z kimś, kogo zarobki są większej niż potencjalnej partnerki jest dla nich ważniejsze niż rozwój kariery zawodowej. Własnie takie wnioski przedstawiła Catherine Haskim. Haskim uważa że mimo postępu feminizmu, to własnie dziś większa ilość kobiet chce wyjść za bogatego, majętnego mężczyznę. Sądzi ona że powód dominacji męskiej płci na wyższych stanowiskach gospodarczych czy administracyjnych jest spowodowany tym że kobiety nie chcą robić kariery w biznesie. Duża część kobiet która chce wyjść za mąż decyduje się na partnera lepiej wykształconego i zarabiającego niż one same. Widzą one w tym alternatywę ewentualnie uzupełnienia ich kariery na rynku pracy. Może jest to łatwiejsze rozwiązanie w czasach gdy kryzys pozbawia stanowisk nawet najwyższe głowy w poszczególnych sektorach a może nowy styl na życie. znany nam obecnie model rodziny, w którym żona i mąż oboje pracują i dzielą się obowiązkami w domu i przy dzieciach nie należy ” do wymarzonych ideałów większości par”. Wiele kobiet nie chce równocześnie przyznać ze rola niepracującej żony im odpowiada, gdyż stało się to stwierdzenie niepoprawne.
Autorka tego raportu Catherine Haskim głośno oskarża feministki że żyją mitem swej niezależności i toczą wojnę którą dawno temu przegrały. Kobieta w czasach dzisiejszych a większy zakres wyboru niż mężczyźni pomiędzy życiem rodzinnym i pracą zawodową lub próbami łączenia jednego z drugim( często to się niestety nie udaje). Mimo to wielu polityków i wiele feministek czuje żal, i jest rozgoryczonych zwolnionym tempem dochodzenia kobiet do najwyższych stanowisk. Występujące różnicę przez feministki i polityków jest traktowane jako przykład występowania na szeroką skalę dyskryminacji oraz pozostania przy stereotypowym podziale ról między kobiety a mężczyzn, jest to niejako wynik osobistych preferencji i wyborów. Większość idei społecznych i teorii powstaje wokół równości płci i niestety większość powstająca w ostatnich latach nieprawdziwa. Chodź feministki twierdzą że prawda jest taka jaką one przedstawiają nie zwracając uwagi że duża grupa mężczyzn i kobiet ma odmienne priorytety życiowe i zawodowe. Politycy dlatego powinni zrozumieć że kobiety i mężczyźni nie będą na rynku pracy zachowywać się tak samo. Mnie najbardziej interesuje ile taki idealny kandydat na męża powinien zarabiać.