5. Zupa
Na szczęście podawanie zupy w specjalnych talerzach, do tego przeznaczonych poszło w odstawkę. Kieliszki,miseczki i filiżanki przejęły miejsce łyżek do zupy oraz talerzy. Teraz już nie musimy się martwić, jak pozbyć się resztek zupy z talerza, ewentualnie na jaką głębokość można zanurzyć komorę zupną łyżki do jamy ustnej. Wszystkie podawane łyżeczki do zupy, mają małe komory zupne, które ukrywają to że włożyłeś ją całą do ust. Wszystkie zupy które dostajemy zaserwowane w kieliszku, są gęste, dobrym rozwiązaniem jest wypicie takiej zupy bezpośrednio z kieliszka, zamiast niepotrzebnie wiosłować w niej łyżeczką.
6. Ostrygi
Jednym ze sposobów jedzenia ostryg jest wciąganie ich do ust prosto z muszli, można również męczyć się z widelczykiem, Gdy znajdziemy się na salonach, lepiej nie wciągać bezpośrednio z muszli, chyba że bardzo dyskretnie to wykonamy.Nie można powiedzieć jak powinno się jeść poprawnie ostrygi, ponieważ sztuką jest by nikt nas nie zauważył podczas ich konsumpcji, dziwne ale prawdziwe.
7. Ślimaki
Pamiętajmy aby nie wąchać otworu i nie zaglądajmy do skorupy, jeśli już musimy je zjeść, nie opukujmy ich sygnetem, widelczykiem czy knykciem, nie przybliżajmy go do ucha, nie usłyszymy szumu morza. Ślimak w skorupie prezentuje się o niebo lepiej niż ślimak nagi, do obsługi wykorzystujemy urządzenie, specjalnie służące do wydłubywania ślimaków, pamiętajmy że savoir-vivre zabrania wyrzucania ślimaków w miejsca gdzie mógłby się na nich ktoś poślizgnąć, gdy przeraża ciebie opcja zjedzenia ich, oznajmij że masz alergie, albo kłopoty żołądkowe.
8. Kawior.
Kawioru nie powinno się jeść metalowymi sztućcami, ponieważ ikrze może udzielić się metaliczność. Nie należy również podawać cytrynę do kawioru a także kwaśnego mleka. Najlepiej jest wziąć szklane miseczki, nieduże na jakieś sześć-siedem łyżeczek stołowych ikry, jeśli temperatura jest wysoka, należy włożyć trochę lodu. Na stole do do kawioru, powinien być podany chleb i masło, oraz kieliszki z dobrym ekskluzywnym trunkiem, można do tego zrobić bliny oraz tartinki, a sztuka kawioru, to zjeść go tak samo jak ostrygi, z ukrycia, aby ewentualnie nie zaskoczyć indywidualistów różnie spoglądających na tego typu zachowania.