Nie od dziś wiadomo że kwietniowe Top Marqus Monaco oprócz położenia wzroku na doskonałych znanym nam wszystkim kształtach, które są tworzone przez wielkie nazwiska oraz znane i “uwielbiane” marki, będzie doskonałym miejscem jak co roku na niesamowite debiuty. Samochody prezentowane w debiutach zazwyczaj są modelami o których nigdy nie słyszeliśmy, które dopiero dzięki takim wystawom może ujrzeć światło dzienne Jednym z najbardziej intrygujących modeli będzie zapewne budowane w niemieckim Genesis Automobil super coupe o nazwie Sanca. Początki tego projektu pochodzą z Indonezji. 2007 kwietnia do roboty zabiera się Arifin Santoso oraz kilku inżynierów z europy. W roku 2008 jest gotowy pierwszy model w skali 1:4, a do dnia dzisiejszego poświecono 19 tysięcy godzin pracy by samochód ujrzał światło dzienne.
Pojawienie się tego modelu na ekskluzywnym salonie w Monaco który będzie odbywał się w dniach 14- 17 kwietnia, ma zapewnić i zagwarantować zainteresowanie potencjalnych inwestorów. Model Sanca ma być tworzona na karbonowym kadłubie, niezależnym zawieszeniu oraz chromowo-molibdenowej przestrzennej ramie. Długość tego samochodu to 4,33 metra a waga jego na “sucho” to 1350 kg. Maszyna ma mieć możliwość wykorzystania doładowania V8 o pojemności 6,2 litra, i w zależności od ustaleń ma wydzielać 647 lub 720 KM. Napęd w tym aucie ma być przekazywany na tył poprzez zastosowanie 6- stopniowej przekładni Xtrac. Moment obrotowy może sięgać według producentów 819 Nm.
Jak skromnie podkreślają twórcy tego samochodu. Sanca będzie w stanie rozpędzić się do 100 km/h w czasie 3,4 sekundy, osiągnąć całe 100 mph ( to jest 161 km/h ) w równe 7 sekund a prędkość maksymalna tego modelu ma wynosić 330 km/h . Podstawowa wersja tego modelu oznaczona jako S650 miałaby kosztować ponad 300 tyś plus podatek VAT. Model ten znajdzie nabywców na bliskim wschodzie, gdzie moda na tego typu modele samochdów ciągle wzrasta.