Fiat szykuje kilka nowości. Będzie elektrycznie, będzie z turbodoładowaniem i będzie po amerykańsku.
Pierwsza nowość dotyczy styczniowej wystawy motoryzacyjnej w Detroit, gdzie włoski producent planuje zaprezentować małą 500-kę w wersji z napędem elektrycznym.
Kolejne nowości dotyczą jednostek napędowych. Według doniesień producenta, w latach 2010 i 2011 pod maskami 500-ki znajdzie się nowy benzynowy silnik z turbodoładowaniem. Ta dwucylindrowa jednostka o pojemności 0,9 litra będzie charakteryzowała się osiągami zbliżonymi do wolnossącego silnika czterocylindrowego o tej samej pojemności, a jednocześnie będzie bardziej oszczędna paliwowo i przyjazna dla środowiska. Kolejnymi zaletami nowej konstrukcji będą niższa waga i mniejsze gabaryty.
Silnik, który początkowo znajdzie się pod maskami Fiata 500, dostępny będzie w dwóch wariantach mocy: 80 i 105 KM. Z czasem jednostka trafi też do gamy modeli Panda i Punto EVO.