Dla miłośników orientalnego stylu Chanel przygotowało wiosenną niespodzianką. Kolekcja akcesoriów zainspirowanych dalekimi Chinami to wyjątkowe wydarzenie w świecie mody.
Połączenie dalekowschodnich elementów z ponadczasową elegancją Chanel wydaje się wręcz niemożliwe. Jednak projektanci z domu mody Chanel, pod wodzą Karla Lagerfelda, stanęli na wysokości zadania oferując nam zupełnie niespotykane damskie akcesoria.
Impulsem do stworzenia tej kolekcji stała się wystawa EXPO, która w tym roku odbędzie się w Szanghaju. Znajdziecie w niej bransoletki, naszyjniki, kolczyki, a także torebki.
Najciekawszym elementem nowej linii dodatków jest z całą pewnością torebka w kształcie chińskiej laleczki. Po sukcesie torebki w kształcie matrioszki, z poprzedniej kolekcji Chanel, Lagerfeld postanowił wykorzystać ten sam pomysł w chińskiej wersji. Zabawny gadżet na pewno znajdzie rzesze fanek. Interesująco prezentują się również cekinowe kopertówki, będące reinterpretacją najbardziej znanego modelu torebki Chanel – 2.55.
Lagerfelda zainspirowało nawet… pudełko na wynos, znane z chińskich restauracji! Czarna torebka w tym kształcie to oryginalny i nieco ekstrawagancki dodatek. Wykonano ją z czarnej metalicznej tkaniny, z charakterystycznym dla Chanel pikowaniem.
Orientalne wzornictwo zostało również wykorzystane w projektach biżuterii. Bransoleta w kształcie smoka, symbolu Chin, została wykonana z zielonych kamieni szlachetnych i pereł. To niebanalny dodatek, który odmieni każdą kreację.
Chanel Shanghai Collection pojawi się w butikach w maju.