Luksus, prowokacja i piękne kobiety. Brzmi jak recepta na sukces, choć wcale nie chodzi o elektroniczne gadżety lub drogie samochody. Wydawałoby się, że w dobie kryzysu, modni projektanci będą prezentować skromne kolekcje. Ta zasada nie dotyczy Agent Provocateur. Przepych, bogactwo i seksowne projekty, to ich znaki rozpoznawcze, także w tym sezonie.
W Agent Provocateur projektuje się damską bieliznę, której próżno szukać u konkurencji. Słodkie, dziewczęce motywy przeplatają się z drapieżnymi i budzącymi pożądanie. W ten sposób powstały kolekcje: Virgins, Pirates, Witches czy Bridal Ranges, choć z powodzeniem można by je nazwać pokusa. Ta brytyjska firma projektuje wyłącznie z najdroższych materiałów jak tiul, atłas, jedwab, francuskie koronki. Bielizna AP należy do jednej z najbardziej ekskluzywnych. Promowały ją takie gwiazdy jak Naomi Campbell czy Kylie Minogue.
Z pewnością Pirates czy Witches nie są przeznaczone dla grzecznych dziewczynek. Firma lubi zaskakiwać i prowokować projektami, dlatego z niecierpliwością czekam na nowe kolekcje.